Serial na najwyższym poziomie, zgodnie z oczekiwaniami, jak (niemal) zawsze u Dolana... :) Intrygująca, niepokojąca historia, cudowna muzyka, ciekawe postaci budzące skrajne emocje, świetne aktorstwo, głównie dorosłych; wspaniała Julie Le Breton (Mireille), genialnie doprowadzający do szału Patrick Hivon (Julien), twarda babka Magalie Lepine Blondeau (Chantal), która to zresztą już trzeci raz występuje u Xaviera, choć dopiero teraz ją widać, słychać i czuć, oraz oczywiście czysta poezja duetu Xavier Dolan - Anne Dorval; najlepsze duo w historii kanadyjskiego (francuskiego?) kina. Anne już po raz piąty w roli "mamy Dolana" i za każdym zniewala talentem, żadna z jej postaci nie ma ze sobą absolutnie nic wspólnego, kobieta kameleon.
Minusy: tylko 5 odcinków. Plusy: odcinki są godzinne.
"Dolańczycy" powinni być zachwyceni! I mam nadzieję, że prędko uda wam się obejrzeć to arcydzieło! (Sama oglądałam po francusku)
Hej! Widziałaś/eś na C+ we Francji (lub w Kanadzie oczywiście) czy serial jest jeszcze gdzieś dostępny?
Szczerze mówiąc, to stegotałam to z neta... :P Teraz widzę, że na tamtej stronie jest dostępny tylko trzeci odcinek, hmm... Poza tym też nigdzie tego w internetach nie widzę, nie wiem co chodzi! To już dawno wyszło!
No właśnie naszukałam się wczoraj nawet na nielegalnych stronach i nigdzie. Nie wiem, dlaczego c+ nie udostępni tego w innych krajach, chyba tłumaczenie to nie jest taki wielki problem, angielskie chyba już jest po Sundance.
Teraz pluję sobie w oko, że usunęłam z kompa....... A nie, mam ostatni odcinek... Każdy ważył prawie 2 giga lub ponad... Ale po prostu myślałam, że szybko się pojawi w necie... Bez sensu. Jakichś gówienek, o które nikt nie pytał, to pełno. Ale na Dolana zawsze warto czekać :D Cóż, też będę się rozglądać nadal i jakby co, dam znać!
A z tym tłumaczeniem to problem może być spory, biorąc pod uwagę język: kanadyjski-francuski... :D Coś strasznego... :D Moje pliki miały na szczęście wklejone francuskie napisy!
Jest tak świetny, że nikt go nie chce dystrybuować, a Dolan płacze, że stracił masę pieniędzy i chce kończyć kariere :((
Hahah... E tam, chciał już przedtem, nie chciał za bardzo tego serialu robić... :D
Bez wątpienia perełka. Jeżeli zapytano by mnie o jedną osobę ze świata sztuki, której najbardziej zazdroszczę, to byłby to Xavier Dolan. Nikt tak jak on nie potrafi wyciskać maksimum z każdej sceny pod kątem emocjonalnym. Każdy grymas na twarzy, każdy uśmiech, każda napięta atmosfera, każde krzyki tak prawdziwie wybrzmiewają tylko u tego reżysera.
To, co zafundował nam w "The Night Logan Woke Up" to thriller emocjonalny, tak bym powiedział. Niby w tle wisi jakiś wątek kryminalny, pojawiają się jakieś horrorowe wstawki, a jednak rozwiązanie zagadki jest oparte na najsilniejszych ludzkich uczuciach, błędach, tchórzostwie czy przede wszystkim miłości. Bez wątpienia ten serial rozbija bank.
Jedną rzecz tylko przeoczyłem, chyba przez dłuższe zamknięcie powiek podczas oglądania. Ten chłopak pozostawiony nad wiszącą flagą na samym początku serialu to Logan, tak? Kto go tak urządził? I jaki związek z tym miał Julian?
To nie Logan . Ta scena jest wlasciwie kluczem do serialu i moze lepiej podobnie jak Ty zamknac oczy i ja przeoczc bo zagadka pozostaje zagadka na duzo dluzej. Bo za duzo zdradza. To jest teczowa flaga i choc tozsamosc chlopaka pod flaga pozostaje niewyjasniona to ta scena od razu pokazuje w jakiej spolecznosc odgrywa sie caly serial i co prawdopodobnie jest jego istotnym watkiem.
spoilery:
ta scena na początku dzieje się we współczesności, więc to nie może być logan. wg mnie to jakiś anonimowy młody gej, a scena, jak wyżej powiedziane, ma na celu pokazanie z jaką mentalnością tego miejsca mamy do czynienia w kontekście rozterek tożsamościowych juliena i kariery politycznej jego matki, ale też oczywiście nawiązuje do pobicia logana dwadzieścia osiem lat wczesniej i trzy odcinki później.
Dzięki za objaśnienie. Czyli przespałem coś istotnego, ale nie aż tak, jak myślałem :) Ale spokojnie, zrobię jeszcze niejedną powtórkę!
Mogę jeszcze dodać, że ten pobity chłopak jest przywołany w trzecim albo czwartym odcinku. Córka Juliena chodziła do klasy z jego bratem i powiedziała mu coś niemiłego. Rodzice przywieźli ją później do jego domu, żeby przeprosiła za swoje słowa. Chłopak miał podbite oko.