Można się od niego odbić ze względu na sprośne, w większości improwizowane przez aktorów gadki, ale ten prosty z pozoru film ma w sobie naprawdę dużo treści.
Film skupia się na chłopakach i to ich widzimy częściej na ekranie, ale tak naprawdę bardziej kluczowa jest tu postać kobiety jak i obrazów Meksyku pojawiających się za nami w tle. Naturalistyczne i obleśne ujęcia za pewne miały nadać humoru i kontrowersji, ale lepiej to wyszło w filmie starszej daty: "Tureckie owoce".