W żadnym filmie nie potrafiłem znaleźć podobnego klimatu, co w "I twoją matkę też". Większość pewnie się nie zgodzi, ale mam wrażenie, że na pewnym poziomie zbliżył się do niego "To nie jest kraj dla starych ludzi".
Czy Wam udało się odnaleźć równie klimatyczny film, jak "I twoją..."? Piszcie swoje tytuły.